Wczorajsza sesja na warszawskiej giełdzie upłynęła pod znakiem wzrostów. WIG zakończył notowania na najwyższym poziomie od początku sierpnia ubiegłego roku, pokonując tym samym ważny opór na poziomie 42400 pkt.. Inwestorzy z pewnością wierzą, że dobrą passę uda się podtrzymać także dzisiaj. Pomóc może w tym brak znaczących publikacji makroekonomicznych.
Początek dnia może napawać optymizmem. Na starcie wskaźnik 20 największych firm naszego parkietu zyskał 0,1 proc.
Wzrostami zakończyła się wczorajsza sesja na Wall Street. Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,65 proc. Z kolei S&P500 zyskał 0,71 proc. Indeks S&P 500 zyskał od początku czerwca 10 proc., a wzrostom pomagały spekulacje o możliwych interwencjach na rynku banków centralnych USA i strefy euro.
Mieszane nastroje panowały za to na rynkach azjatyckich.Nikkei225 zyskał prawie 0,8 proc. jednak już Kospi był 0,6 proc. pod kreską.
Spadają ceny ropy. Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na wrzesień, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku kosztuje o 62 centy mniej, czyli 94,98 dol.