Według badań FactSet Research zarobki spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500 będą w I kwartale niższe o 1,2 proc. w stosunku do analogicznego kwartału 2013 roku. Będzie to pierwszy kwartalny spadek od trzeciego kwartału 2012 roku. Niemal identyczne (spadek o 1,1 proc.) są szacunki Thomson Reuters. Obroty spółek mają wzrosnąć o skromne 2,3 proc.
Z danych firmy FactSet wynika także, że jeszcze przed końcem kwartału aż 93 na 111 spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500, które mają w zwyczaju publikować prognozy dotyczące wyników kwartalnych, poinformowały, iż będą miały wyniki gorsze od oczekiwań analityków. To najgorsze dane od 2006 roku. Ucierpiały przede wszystkim przemysł i sektory uzależnione od poziomu popytu na rynku konsumenckim, co ekonomiści tłumaczą długą i wyjątkowo śnieżną zimą. Przyczyniła się ona do zwolnienia aktywności gospodarczej w wielu regionach kraju, co musiało znaleźć przełożenie na wyniki finansowe spółek.
Innym negatywnym czynnikiem było umocnienie się dolara. Pogorszyło to sytuację firm eksportujących swoje towary za granicę, które z powodu niekorzystnego przelicznika walutowego wykazywać będą niższe zyski.
Z prognoz wynika, że najbliższych kilka tygodni na Wall Street może być bardzo nerwowych, tym bardziej, że i w miniony piątek i w poniedziałek doszło do wyprzedaży na amerykańskich giełdach.
