Aktualizacja: 28.06.2015 22:00 Publikacja: 28.06.2015 22:00
Fatalny finisz tygodnia w wykonaniu Shanghai Composite Index.
Foto: Bloomberg
Po raz ostatni tak mocne spadki w Szanghaju obserwowaliśmy 19 stycznia tego roku, a wcześniej w czerwcu 2008 r.
W piątkowym raporcie Bank Morgan Stanley doradził klientom, aby wstrzymali się z kupowaniem akcji spółek z Chin, ostrzegając, że spadki cen będą kontynuowane. Zdaniem analityków rynek byka mógł osiągnąć szczyt 12 czerwca, od tego czasu indeks stracił już 19 proc. Według Morgan Stanley do połowy 2016 r. Shanghai Composite może stracić nawet kolejne 30 proc. W ubiegłym tygodniu barometr nastrojów na rynkach wschodzących, czyli zagregowany indeks MSCI Emerging Markets (skupia 23 kraje), lekko zyskał na wartości (od początku roku wzrósł o 2,6 proc.).
Krajowe indeksy akcji po dwóch godzinach od startu wtorkowej sesji zamykają europejską tabelę. Spadki sięgają po...
Wzrost napięć na linii USA-Chiny sprawił, że na warszawskiej giełdzie stroną aktywniejszą byli sprzedający. Dzię...
Gazeta Giełdy i Inwestorów „Parkiet” rusza z nowym wskaźnikiem rynkowym. Będzie on pokazywał nastawienie anality...
Po panice z piątkowego wieczoru, w poniedziałek przyszło uspokojenie na światowych rynkach akcji. Inwestorzy lic...
Po krótkotrwałej panice z piątkowego wieczoru, w poniedziałek na giełdy przyszło uspokojenie. Powszechnie uwierz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas