Gdy Polska celebrowała 11 Listopada, giełdy zagraniczne kontynuowały zwyżki. W środę S&P500 zyskał 0,8 proc., a Nasdaq Composite 2 proc. Dziś rano Nikkei225 zyskiwał natomiast 0,7 proc.
W tym kontekście nie dziwi dość spokojne, ale wzrostowe otwarcie na GPW. Poranne zawahanie na WIG20 (początkowo tracił 0,4 proc.) wydaje się zrozumiałe. Ma on za sobą serię siedmiu wzrostowych sesji z rzędu, co oznacza, że w listopadzie ani razu nie był pod kreską. Korekta wisi więc w powietrzu, choć z drugiej strony kusząca wydaje się perspektywa przebicia najbliższego oporu, czyli 1800 pkt. Górne cienie ostatnich dwóch dziennych świec pokazują, że opór działa. Zobaczymy, jak będzie dziś.
Jeśli chodzi o spółki, to poranek przyniósł największe obroty na Allegro (+1,5 proc.), Pekao (+2,5 proc.), CD Projekcie (+1,75 proc.) i Mercatorze (+6,8 proc.).
Na rynku walutowym złoty stabilizował się do głównych walut. Euro kosztowało 4,4876 zł, a dolar 3,8069 zł. Ropa WTI drożała o 0,4 proc. do 41,6 USD, a złoto o 0,2 proc. do 1869 USD.