Fundusze hedgingowe obłowiły się w chińskim kotle

Guru zarządzania zostali potraktowali brutalnie, a nad podziw korzystnie wypadły mniejsze fundusze hedgingowe zorientowane na Chiny.

Publikacja: 18.01.2016 12:05

Takie gwiazdy zarządzania pieniędzmi jak Bill Ackman, czy David Einhorn 2015 roku nie mogą zaliczyć do udanych. Znacznie lepiej wypadli mniejsi gracze, którzy pozytywnie wyróżnili się wynikami inwestycyjnymi wypracowanymi w Chinach.

Buszujące po chińskim rynku fundusze hedgingowe zarabiały zarówno na wzrostach jak i spadkach kursów akcji tamtejszych spółek. Ich zarobek wyniósł średnio 11 proc., co okazało się lepszym rezultatem niż przyniosły indeksy Shanghai Composite, czy też Hang Seng China Enterprises w Hongkongu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Giełda
WIG20 rysuje drugą czarną świecę
Giełda
Niejednoznaczne sygnały z rynku IPO
Giełda
Rajd i nowe rekordy krajowych indeksów zakończone realizacją zysków
Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna