Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.06.2025 18:49 Publikacja: 14.11.2023 17:38
Foto: AdobeStock
Wtorkowa sesja od rana przebiegała po myśli kupujących. WIG20 rozpoczął ją wskakując powyżej 2150 pkt, czyli ponad lokalny punkt oporu, w okolicach którego utworzył się szczyt w połowie sierpnia. Docieranie do maksimów z poniedziałku szło jednak dość opornie. Kulminacyjnym punktem wtorkowej sesji była jednak publikacja październikowych danych o inflacji CPI w USA, która okazała się niższa od prognoz analityków. Sam kierunek reakcji inwestorów na takie wiadomości był do przewidzenia, ale skala zwyżek mogła zaskoczyć. Rentowności amerykańskich obligacji dziesięcioletnich spadały nawet o 20 pkt baz., do poziomów najniższych od połowy września. Z kolei amerykańskie indeksy akcji otworzyły się ogromnymi lukami hossy. Nasdaq od razu wskoczył powyżej poziomu 14000 pkt, czyli w okolice szczytów z przełomu sierpnia i września. S&P 500 z kolei po kilkudziesięciu minutach wspinał się powyżej 4500 pkt. Oba amerykańskie indeksy zyskiwały po ponad 2 proc. w momencie zamykania się europejskich giełd. Zwyżkom amerykańskich akcji oraz spadkom rentowności tamtejszych papierów skarbowych towarzyszyło znaczne osłabienie dolara.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc....
Amerykański indeks S&P 500 ustanowił nowy rekord na początku piątkowej sesji. Pomogło w tym podpisanie przez USA...
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas