– Londyńska giełda jest dla nas naturalnym celem, gdyż jesteśmy firmą działającą w Europie. Obecność na najważniejszym europejskim parkiecie pozwoli nam oddzielić kurs akcji od trendów obowiązujących na warszawskiej giełdzie i pokazać prawdziwy potencjał Work Service – mówi Tomasz Misiak, szef rady nadzorczej Work Service.
Nie jest tajemnicą, że nasz rynek boryka się z wieloma problemami. Nie pomagają chociażby niskie wyceny akcji. Problemem jest także płynność, która od dłuższego czasu pozostawia wiele do życzenia. Dodatkowo inwestorzy instytucjonalni, a w szczególności OFE, z dużą ostrożnością podchodzą do udziału w IPO czy też wtórnych ofertach akcji. Biorąc pod uwagę takie otoczenie, zasadne wydaje się więc pytanie – czy debiut Work Service w Londynie nie jest początkiem nowego trendu?
Eksperci wskazują, że dual listing może być ciekawą opcją, szczególnie dla firm, które prowadzą międzynarodową ekspansję. – Polski rynek przeżywa obecnie najtrudniejszy okres w swej 25-letniej historii. Dlatego obserwujemy coraz większą liczbę spółek biorących pod uwagę notowanie akcji w Londynie – mówi Filip Gorczyca, wicedyrektor w PwC.
Czytaj więcej w „Parkiecie"