WIG20 mimo problemów w ciągu dnia, wczorajszą sesję, zakończył na plusie. Zyskał 0,5 proc. i wykonał kolejny krok w stronę 2200 pkt. Zwyżka po raz kolejny została poparta wysokim obrotami, co może świadczyć o tym, że inwestorzy wciąż mają spory apetyt na polskie akcje. Czy to pozwoli już dziś pokonać kolejną psychologiczną barierę na indeksie największych spółek?
Otwarcie notowań wypadło nieznacznie powyżej wczorajszego poziomu zamknięcia. WIG20 zyskał 0,05 proc. Po kilku minutach od rozpoczęcia notowań zwyżka wynosiła już 0,2 proc. Nieźle wyglądała sytuacja także na innych europejskich rynkach, gdzie dominuje kolor zielony.
Z zakupów nie rezygnują inwestorzy w Stanach Zjednoczonych. Kolejną udaną sesję zaliczył S&P 500 oraz DJI. Warto podkreślić, że środowa sesja była już piątą z rzędu, podczas której indeksy amerykańskiego rynku rosły. Tym samym śrubowane są także historyczne rekordy tych wskaźników.
Mieszane nastroje panowały na rynkach azjatyckich. Nikkei225 stracił prawie 0,5 proc., jednak już SSE Composite tuż przed zamknięciem notowań zyskiwał 0,5 proc.
Patrząc na dzisiejsze dane makroekonomiczne na pierwszy plan wysuwają się cotygodniowe informacje z amerykańskiego rynku pracy. Z krajowego rynku poznamy z kolei dane o przeciętnym wynagrodzeniu.