Aktualizacja: 10.07.2017 20:32 Publikacja: 10.07.2017 19:35
Roman Karkosik, Zbigniew Jakubas, Leszek Czarnecki – te nazwiska rozpalają wyobraźnię inwestorów. Tymczasem wraz z trwającą hossą grono giełdowych miliarderów systematycznie się powiększa. Jego trzon stanowią przedsiębiorcy, którzy kilka lat temu wprowadzili swoje biznesy na giełdę. Niektórzy – jak Tomasz Biernacki, współwłaściciel sieci sklepów Dino – zrobili to dopiero w tym roku, a już awansowali do pierwszej dziesiątki najbogatszych prywatnych inwestorów. Takich osób będzie przybywać.
Nie o 25 proc., jak wcześniej planowano, ale nawet o 40 proc. może wzrosnąć budżet nowej edycji programu wsparci...
WIG20 stracił na wartości 0,6 proc. Udało mu się jednak obronić okrągły poziom 2800 pkt. Przecena nie ominęła te...
Wystarczyło, by rosyjski reżim ogłosił skład delegacji na rozmowy pokojowe z Ukrainą w Stambule, a rosyjscy inwe...
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas