Siła kupujących na GPW wyraźnie wyhamowała w ostatnich dniach po serii wzrostowych sesji. W środę WIG20 lekko zniżkował i wielu inwestorów zaczęło się zastanawiać, czy nadchodzi moment większej przeceny. Na starcie czwartkowej sesji przeważali jednak kupujący. Większość dużych spółek świeciła na zielono, jednak sporym ciężarem na początku były Allegro oraz Dino Polska. Kurs sieci sklepów zniżkował po publikacji nowej rekomendacji od Goldman Sachsa, który zmienił zalecenie do „sprzedaj”. Tymczasem jeszcze dzień wcześniej inwestorzy cieszyli się z nowych rekordów. Niemniej ciekawie przedstawia się sytuacja Allegro. Tutaj, w związku z planami rozwoju światowych gigantów e-commerce na krajowym rynku, nasiliła się w poprzednich dniach wyprzedaż. W czwartek zaś akcje dotarły do wsparcia w postaci dołka z maja, a więc okolic 50 zł. Tu popyt zdecydowanie zareagował, a akcje Allegro zaczęły świecić na zielono. Chwilami zwyżka przekraczała 2 proc., jednak na koniec dnia znów silniejsi okazali się sprzedający. Wsparcie nie zostało jeszcze przełamane, dlatego piątkowa sesja również zapowiada się interesująco. Sporo działo się jeszcze na walorach JSW w związku z ograniczeniem wydobycia. Ostatecznie to walory węglowego przedsiębiorstwa okazały się najsłabsze wśród blue chips.

Z drugiej strony od początku sesji wsparciem dla WIG były Mercator oraz KGHM (wzrost cen miedzi). Z czasem dołączyło do nich CCC, które ostatecznie zakończyło sesję jako lider krajowych blue chips. Inwestorzy reagowali w ten sposób na wyniki finansowe oraz zapowiedzi zarządu. Nie brakowało również emocji w gronie banków. Dzień zaczął się tu dobrze, jednak w ciągu dnia doszło do zmian w zarządzie PKO BP, na które inwestorzy reagowali wyprzedażą akcji. Na koniec dnia akcje PKO BP odrobiły większość strat, a zniżka ograniczyła się do 0,19 proc. Pozostałe dwa banki z WIG20 - Santander i Pekao - zyskiwały przez cały dzień.

Mimo sporych wahań poszczególnych walorów, zmienność WIG20 z dnia na dzień maleje, a indeks oscyluje wokół 2460 pkt. Może to wskazywać na przygotowywanie rynku do większego ruchu.

WIG20 zakończył czwartkową sesję WIG20 kilkupunktową zwyżką, do 2459 pkt. Na tle pozostałych europejskich indeksów był to wynik przeciętny. Część z nich, w tym niemiecki DAX, zyskała grubo ponad 1 proc. Ważny impuls nadszedł zza oceanu. Amerykańskie indeksy zyskiwały od startu handlu, a w momencie zamykania giełd na Starym Kontynencie, S&P 500 oraz Nasdaq zwyżkowały po około 1,5 proc.