Minęła połowa sesji, a na warszawskim parkiecie wciąż dominują sprzedający. Już początek dnia wskazywał, że dzisiejszy dzień będzie bardzo ciężki dla obozu byków. Indeks WIG20 na starcie stracił ponad 1 proc. Kolejne godziny handlu nie przynoszą polepszenia nastrojów, chociaż i skala zmian jest bardzo ograniczona. Świadczy o tym także fakt, że rozpiętość wahań indeksu WIG20 nie przekracza 20 pkt. Aktualnie (godz.14) WIG20 traci 1,2 proc. i znajduje się na poziomie 2267 pkt. Przecena dotknęła także inne polskie wskaźniki. mWIG40 zniżkuje o 1,5 proc. zaś sWIG80 o 1 proc. Obroty na całym rynku przekroczyły 400 mln zł.
Spadek indeksu największych spółek to w głównej mierze winna KGHM. Spółka miedziowa traci dzisiaj już ponad 4,5 proc. co jest największym spadkiem spośród największych spółek na naszym parkiecie. Obecnie (godz. 14) jest wyceniana na 137,5 zł. Słabo także prezentują się papiery JSW, które są przeceniane o 2,3 proc. do 89,3 zł.
Ze wzrostu ceny akcji mogą natomiast cieszyć się akcjonariusze spółki Kernel. Papiery przedsiębiorstwa zyskują obecnie 1,5 proc. do 66 zł.
Spadki, jakie dotknęły dziś GPW są jednymi z największych w całej Europie. O ile bowiem kolor czerwony zagościł na większości europejskich parkietów, to już na mało na którym skala przeceny sięga 1 proc. Niemiecki DAX traci dzisiaj 0,7 proc, francuski CAC40 0,6 proc. zaś londyński FTSE 250 jest 0,2 proc. pod kreską.
Dzisiaj jeszcze inwestorzy poznają dane z amerykańskiej gospodarki. Do najważniejszych odczytów z pewnością należą dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym oraz odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających. To o godzinie 16.