Od początku sesji indeksy za Oceanem świeciły na zielono. W dobry nastrój inwestorów wprowadziły wyniki spółek, które opublikowano przed sesją. Goldman Sachs opublikował wyraźnie lepsze wyniki kwartalne niż oczekiwano. Zysk Goldman Sachs wyniósł 1,51 mld dol. bądź 2,85 dol. na akcję. Tymczasem analitycy ankietowani przez Bloomberga prognozowali 2,28 dol. zysku na akcję. Z kolei zgodne z oczekiwaniami wyniki podała Coca Cola. Największy na świecie producent napojów, w trzecim kwartale zarobił 2,31 miliarda dolarów, 3,9 proc. więcej niż rok wcześniej.
Impulsem do wzrostów okazały się też dane o produkcji przemysłowej w USA. Produkcja wzrosła w relacji miesięcznej o 0,4 proc. Dane okazały lepsze od oczekiwań. Rynek oczekiwał wzrostu produkcji o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca.
Pozytywnie rysują się też nastroje wśród firm budowlanych ze Stanów Zjednoczonych. Mierzący je indeks amerykańskiego rynku nieruchomości przygotowywany przez National Association of Home Builders (NAHB) wzrósł zgodnie z oczekiwaniami do 41 pkt. z 40 pkt. we wrześniu. To najwyższy poziom tego indeksu od czerwca 2006 roku.
Na skutek tylu pozytywnych sygnałów indeksy powędrowały na północ zaliczając solidną zwyżkę. Dow Jones ostatecznie zyskał 0,95 proc., technologiczny Nasdaq wzrósł o 1,21 proc., a indeks szerokiego rynku S&P500 podskoczył 1,03 proc.