Wprawdzie indeks szerokiego amerykańskiego rynku akcji Standard&Poor's500 jest 2,8 proc. powyżej najniższego poziomu osiągniętego w tym roku ponad jedna trzecia spółek wchodzących w jego skład zjechała poniżej dołka z 25 sierpnia.
Tylko spółki wagi ciężkiej ciągną „pięćsetkę" w górę. Apple, Microsoft oraz naftowy gigant Exxon Mobil, trzy największe spółki pod względem kapitalizacji rynkowej wypracowały prawie jedną piąta zwyżki od kiedy rynek odbił się od dna po 10-proc. wyprzedaży w ciągu czterech sesji.
- Inwestorzy eliminują jeden po drugim byłych zwycięzców i wymierzają im karę - wskazuje Lew Piantedosi, wiceprezes Eaton Vance Management, firmy zarządzającej aktywami o wartości prawie 14 miliardów dolarów. Zauważa on, że w ostatnim czasie inwestorzy uciekają w bezpieczne inwestycje i dlatego faworyzują spółki o wysokiej kapitalizacji. .
Wielkie spółki maskują zmniejszająca się szerokość amerykańskiego rynku akcji. Dla niektórych jest to złowieszczy znak kiedy zmienność rynku spowodowała, że w okresie minionych dwóch tygodni S&P 500 stracił nawet 7,4 proc. i na odległość zaledwie pięciu punktów zbliżył się do 10- miesięcznego dołka osiągniętego 25 sierpnia 2015 roku na poziomie 1867,61 pkt.
S&P500 Equal Weight Index w którym wszystkie spółki mają taką samą wagę na zamknięciu w poniedziałek i wtorek już zjechał poniżej sierpniowego dołka.