Czerwony początek tygodnia na giełdach

Inauguracja tygodnia na warszawskim parkiecie nie wypadła udanie dla posiadaczy akcji. Niestety w poniedziałek znów górę wzięły obawy.

Aktualizacja: 08.02.2016 17:20 Publikacja: 08.02.2016 16:46

Czerwony początek tygodnia na giełdach

Foto: Fotorzepa/Pasterski Radek

Źródła pesymizmu inwestorów można doszukiwać się w danych z Chin o gwałtownym kurczeniu się tamtejszych rezerw walutowych. Niepokój na rynkach dodatkowo wzmogły spadające ceny surowców będące pochodną obaw o stan globalnej gospodarki. W rezultacie notowania ropy naftowej powróciły poniżej psychologicznego poziomu 30 dol. za baryłkę.

Taka dawka negatywnych informacji nie mogła nie zrobić wrażenia na inwestorach. Prawdziwy dramat miał miejsce na zachodnioeuropejskich giełdach, gdzie skala wyprzedaży była dużo większa niż w Warszawie. Na największych rozwiniętych rynkach w Paryżu czy Frankfurcie spadki głównych indeksów przekraczały 3 proc. W wyniku przeceny niemiecki DAX wyznaczył nowy kilkunastomiesięczny dołek notowań. Na krajowym rynku dominacja sprzedających nie była straty, dzięki czemu 1,18- proc dzienny spadek WIG20 na tle pozostałych giełd prezentuje się całkiem przyzwoicie.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Giełda
WIG20 rysuje drugą czarną świecę
Giełda
Niejednoznaczne sygnały z rynku IPO
Giełda
Rajd i nowe rekordy krajowych indeksów zakończone realizacją zysków
Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna