Jest mało prawdopodobne, aby Donald Trump, jako nowy prezydent USA zaszkodził globalnej gospodarce - wskazują maklerzy.
Już podczas handlu w Azji widać było mocną poprawę sentymentu. W Japonii Nikkei 225 zyskał 6,72 proc. W Chinach SCI w górę o 1,25 proc. W Hongkongu Hang Seng na plusie o 2,06 proc. W Korei Południowej KOSPI ze wzrostem o 2,20 proc.
"Na rynkach będzie krótki okres wahań po zwycięstwie Trumpa. To będzie krótkotrwałe - jak po Brexicie" - mówi Joshua Crabb, ekonomista Old Mutual w Hongkongu.
"To wszystko nie wygląda tak źle, jak oceniali inwestorzy. W USA będzie cięcie podatków i stymulowanie fiskalne. To może być dobre dla wyników spółek i dla rynków akcji" - dodaje.
Z kolei Florian Ielpo, szef działu badań ekonomicznych w Unigestion SA ocenia, że Trump jako nowy prezydent USA, nie zaszkodzi globalnej gospodarce.