Aktualizacja: 27.07.2017 17:57 Publikacja: 27.07.2017 17:57
Foto: Bloomberg
Po dwóch wzrostowych sesjach z rzędu początek czwartkowego handlu również rozpoczął się od wzrostów. Bardzo szybko okazało się jednak, że kupujący mają zbyt płytkie kieszenie, bowiem kolor zielony na GPW świecił jedynie przez godzinę. W tym czasie wzrost WIG20 nie przekraczał jednak 0,15 proc. Tuż po godz. 10 główne indeksy warszawskiej giełdy zanurkowały i przewaga sprzedających trwała już do końca dnia.
Ostatecznie indeks blue chips stracił 0,4 proc. i zatrzymał się na poziomie 2350 pkt. Najbliższym oporem jest ubiegłotygodniowy szczyt na 2387 pkt. Wsparcie stanowi z kolei wtorkowe minimum na 2328 pkt.
Wystarczyło, by rosyjski reżim ogłosił skład delegacji na rozmowy pokojowe z Ukrainą w Stambule, a rosyjscy inwe...
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Na fali niesłabnącego popytu w pierwszej fazie poniedziałkowego handlu krajowe indeksy zostały wyniesione na now...
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
