Reklama

Polityka spójności. Miliardy z Unii Europejskiej zawisły na włosku. Przez Brexit

Nasz kraj jest największym odbiorcą pomocy z polityki spójności, więc musi jej bronić, by nie skurczyła się, gdy wyjście Brytyjczyków odchudzi budżet Unii. Bez sojuszników to jednak trudne.

Publikacja: 05.03.2017 18:18

Polski rząd, którego notowania w wielu europejskich stolicach są słabe, właśnie zdał sobie sprawę, jak mocno niepewna jest przyszłość polityki spójności, z której nasz kraj czerpie pełnymi garściami (67,9 mld euro w latach 2007–2013). Jej obrona wymaga szukania sojuszników. Sytuacja jest poważna, bo o ile przed każdą unijną perspektywą finansową odbywa się swoisty targ – co kto wniesie do budżetu UE i jaka część pieniędzy trafi na politykę spójności – o tyle teraz nad tą kluczową dla Polski polityką zawisły czarne chmury w postaci Brexitu, który nastąpi w 2019 r.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Fundusze europejskie
Donald Tusk: za błędy w KPO w 100 proc. odpowiada PiS
Fundusze europejskie
KPO zmienia Polskę. Ogromne pieniądze z UE na wzmocnienie i unowocześnienie kraju
Fundusze europejskie
Burza wokół KPO może wywołać kryzys w rządzie
Fundusze europejskie
Tło afery z KPO sięga czasów PiS. „Nie zrobisz audytów wszystkiego”
Fundusze europejskie
Burza wokół KPO. Minister Szyszko: „Funduszowe cwaniactwo”. Będą kontrole
Reklama
Reklama