Erste Bank: PKB polski na poziomie 3 proc. w 2009 r.

Podobnie jak inne gospodarki regionu Polska w 2009 roku ucierpi na skutek spowolnienia globalnej gospodarki. Tempo wzrostu Produktu Krajowego Brutto kraju wyhamuje do 3 proc. z szacowanych na 2008 r. 5,2 proc. - wynika z raportu Erste Banku

Publikacja: 04.12.2008 13:24

Ponad połowa polskiego eksportu trafia do strefy euro, więc spowolnienie wzrostu gospodarczego w eurolandzie poskutkuje wyhamowaniem wzrostu w Polsce z powodu mniejszego popytu na dobra eksportowe. Trudniejszy dostęp do finansowania i pogorszenie nastrojów w gospodarce mogą poskutkować także spadkiem inwestycji.

Czynniki te częściowo zrównoważy napływ funduszy unijnych i utrzymująca się na wysokim poziomie konsumpcja gospodarstw domowych, która pozostanie silna dzięki wciąż relatywnie dobrej sytuacji na rynku pracy, napływowi środków od emigrantów i obniżce podatku dochodowego.

Gospodarka Polski w ocenie analityków Erste Banku w 2010 r. powróci do wzrostu na poziomie 4,4 proc.

Inflacja, która zaczęła wyhamowywać z początkiem jesieni, powinna kontynuować spadki w pierwszej połowie przyszłego roku głównie za sprawą obniżek cen żywności i ropy.

Inflacja bazowa może natomiast pozostać na wysokim poziomie w pierwszych miesiącach roku, zwłaszcza jeśli złoty pozostanie słaby. W ciągu roku powinna jednak zacząć stopniowo wyhamowywać, w miarę jak będzie słabł popyt. W 2009 roku euro kosztować będzie średnio 3,46 złotego, zaś w 2010 3,3 złotego.

Analitycy Erste Banku oczekują, że średnioroczna inflacja wyniesie w 2008 roku 4,3 procent, w 2009 roku 3,0 procent, a w 2010 roku 2,3 procent.

Analitycy sądzą, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniży w przyszłym roku stopy procentowe o 125 punktów bazowych. Plany przystąpienia Polski do strefy euro uniemożliwią większe cięcia, sądzą analitycy Erste.

Ponad połowa polskiego eksportu trafia do strefy euro, więc spowolnienie wzrostu gospodarczego w eurolandzie poskutkuje wyhamowaniem wzrostu w Polsce z powodu mniejszego popytu na dobra eksportowe. Trudniejszy dostęp do finansowania i pogorszenie nastrojów w gospodarce mogą poskutkować także spadkiem inwestycji.

Czynniki te częściowo zrównoważy napływ funduszy unijnych i utrzymująca się na wysokim poziomie konsumpcja gospodarstw domowych, która pozostanie silna dzięki wciąż relatywnie dobrej sytuacji na rynku pracy, napływowi środków od emigrantów i obniżce podatku dochodowego.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje