Fundacja Richarda Bransona Virgin Unite, utworzyła nonprofitową organizację o nazwie Enterprise Zimbabwe, zrzeszającą filantropów, biznesmenów i inwestorów, która ma za zadanie wspomagać rozwój w tym niestabilnym politycznie i gospodarczo afrykańskim kraju.
- Świat popełnił błąd, czekając aż sytuacja w tym afrykańskim kraju sama się ustabilizuje, zamiast pomóc mu w odbudowie. Enterprise Zimbabwe zostało stworzone po to by być swoistą bezpieczną przystania dla inwestorów – oznajmił Richard Branson.
Oficjalne uruchomienie organizacji nastąpi w tym tygodniu w Nowym Jorku, podczas trzydniowego szczytu Clinton Global Initiative, organizowanego przez byłego prezydenta USA Billa Clintona.
- Zimbabwe to wspaniały kraj, dla którego ostatnie lata były bardzo ciężkie. Świat może albo nadal się przyglądać i nic nie robić, albo przyjść z pomocą rządowi w Harrare – dodał Branson.
Zimbabwe, pod rządami dyktatora Roberta Mugabego, może być wymieniane jako klasyczny przykład państwa upadłego. Gigantyczna inflacja, wszechobecna bieda, brak zagranicznych inwestycji to największe problemy zimbabweńskiej gospodarki. Nieprzewidywalna polityka prezydenta, wystraszyła obcy kapitał.