Reklama

Lockheed wykonał większość zobowiązań offsetowych

Lockheed daje zgodę na naprawy jastrzębi w polskiej firmie. Dzięki temu rozliczy się ze swoich zobowiązań wobec Polski

Aktualizacja: 08.04.2011 10:12 Publikacja: 08.04.2011 03:17

Lockheed wykonał większość zobowiązań offsetowych

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Trzy lata trwało negocjowanie jednego z najtrudniejszych projektów offsetowych o kluczowym znaczeniu dla polskich sił powietrznych. Pozwoli on przejąć część amerykańskich technologii i remontować jastrzębie własnymi siłami w bydgoskich Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2. Nic dziwnego, że negocjacje były trudne: przeniesienie istotnej części serwisu F-16 do Polski ograniczy przyszłe dochody Lockheed Martin.

Skok technologiczny

Według ustaleń „Rz" w wartym kilkaset milionów dolarów pakiecie offsetowym udało się uwzględnić większość polskich oczekiwań. W WZL będzie można nie tylko naprawiać poszycie samolotów z jego malowaniem włącznie (Amerykanie wybudują specjalny hangar i go wyposażą w specjalistyczny sprzęt), ale bydgoscy mechanicy przejmą technologie remontów podwozi, urządzeń hydraulicznych i awioniki pokładowej. A to już oznacza prawdziwą rewolucję technologiczną w spółce, która zajmowała się dotąd naprawami odrzutowców rosyjskiej konstrukcji. Lockheed pomoże też wyposażyć polski zakład w kosztowną aparaturę diagnostyczną.

Rekordowe nadzieje

Bydgoski projekt będzie ostatnim dużym zobowiązaniem kompensacyjnym Lock-heed Martin. Koncern tydzień temu przedstawił ministrowi gospodarki raport z wykonania do końca 2011 roku offsetu wartości 5,8 mld dolarów.

Amerykański dostawca samolotów F-16 zgodnie z prawem offsetowym musiał zainwestować, dostarczyć technologię lub kupić w polskich firmach towary za 6,028 mld dolarów. Ten offset, według Lockheeda – największy program kompensacyjny tej korporacji na świecie – od początku krytykowany był w kraju za skromną ofertę technologiczną. Błędy w początkowej realizacji programu wytknęła rządowi Najwyższa Izba Kontroli, jednak w konkluzji specjalnego raportu NIK oceniła inwestycje Lockeeda pozytywnie.

Przybyło doświadczeń

– Trudno byłoby mi wskazać polskie firmy obronne, które zostały uratowane przez inwestycje offsetowe, ale na pewno wiele z nich, jak skarżyskie Mesko czy Dezamet Nowa Dęba, dużo zyskało dzięki programom kompensacyjnym – mówi Andrzej Kiński, szef pisma „Nowa Technika Wojskowa".

Reklama
Reklama

Błędy przy pospiesznym zawieraniu największej umowy z amerykańskim Lockheedem spowodowały, że nie udało się w pełni wykorzystać możliwości, jakie niesie offset, czyli instrument wymuszania korzystnych inwestycji i zakupów. Nadal ponosimy konsekwencje tamtych niedopatrzeń i braku doświadczenia. Potrafiliśmy jednak wyciągnąć wnioski i dziś nowe umowy kompensacyjne są po prostu lepsze – mówi Kiński.

Unia ograniczy programy offsetowe

Unijna dyrektywa obronna nr 81, która zacznie obowiązywać w sierpniu, pogorszy warunki negocjowania offsetu z zagranicznymi dostawcami wojskowego uzbrojenia. Pod dyktando UE będziemy musieli ograniczyć wymagania – wartość kompensat nie będzie mogła być większa od wartości zakupu, przekazywane technologie muszą się wiązać z kupowanym sprzętem, offset przysługiwałby tylko w razie poważnych, uzasadnionych inwestycji obronnych.

Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Finanse
BIK w centrum innowacji: dane i edukacja napędzają rozwój sektora
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama