W pierwszym kwartale 2011 r. gospodarka niemiecka odnotowała wzrost na poziomie 5,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2010 r. bez uwzględnienia czynników sezonowych - poinformował w piątek we wstępnych wyliczeniach Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB rok do roku o 4,5 proc. Ostatni kwartał 2010 r. nasi zachodni sąsiedzi zamykali z wynikiem 3,8 proc.
W ujęciu kwartalnym PKB Niemiec wzrósł w trzech pierwszych miesiącach tego roku o 1,5 proc., po wzroście o 0,4 proc. w czwartym kwartale 2010 r., po uwzględnieniu czynników sezonowych - podali statystycy. Tu analitycy oczekiwali wzrostu PKB o 0,9 proc.
Niemiecki urząd statystyczny podał w komunikacie, że po uwzględnieniu czynników sezonowych PKB Niemiec wzrósł w pierwszym kwartale 2011 r. o 4,9 proc., po wzroście w IV kwartale 2010 r. o 3,8 proc., po korekcie.
- To kolejna bardzo dobra wiadomość dla polskich firm eksportujących do tego kraju. Niemcy są odbiorcą ponad 26 proc. naszego eksportu - mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
- Rosnąca gospodarka niemiecka już w dwóch ostatnich kwartałach ubiegłego roku pozytywnie wpływała na wyniki naszych eksporterów. Niemcy odbierają ponad jedną czwartą polskiego eksportu. W ponad 50 proc. są to produkty stanowiące komponenty do dalszej produkcji. A zatem aktywność inwestycyjna i eksportowa niemieckich firm to szansa dla polskich przedsiębiorstw. Jeżeli ta tendencja utrzyma się w całym 2011 r., polski eksport ma szanse na kolejny rok wysokiej dynamiki. – dodaje Starczewska-Krzysztoszek.