Dane podała gazeta Wiedomosti za firmą EPFR Global. Podczas gdy Rosja traci, inne rynki krajów BRICS (Brazylia, Rosja, Indie,Chiny i RPA) zyskiwały kapitał z zewnątrz. W tym tygodniu na czele były Chiny, gdzie fundusze inwestycyjne włożyły 0,5 mld dol. oraz Indie 0 150 mln dol. W sumie do azjatyckich funduszy trafiło 867 mln dol. od inwestorów.
- Odpływ środków z Rosji to efekt silnej zależności jej atrakcyjności inwestycyjnej od strefy euro. A ta, jak wiadomo, ma kłopoty i jest w recesji - oceniają analitycy prywatnego banku Uralsib.
Ich zdaniem sytuacja na zachodzie Starego Kontynentu przekłada się na ucieczkę inwestorów także z Europy Wschodniej i Rosji. A napływ wycofywanych z Europy środków trwa na rynkach Azji od dwóch miesięcy.
Do tego dochodzi obawa o spadek cen ropy, co od razu przekłada się na rosyjską gospodarkę oraz brak idei rynkowych w samej Rosji - wylicza Jewgienij Sielanski wiceprezes firmy brokerskiej BKS.