- Próba wprowadzenia sankcji wobec Federacji Rosyjskiej spowoduje krach finansowego systemu USA i świata. Będziemy musieli odejść od dolara i utworzyć nowy system rozliczeniowo-płatniczy oparty o inne waluty. A mamy doskonałe relacje handlowo-gospodarcze na Wschodzie i na Południu i jesteśmy w stanie nie tylko wyzerować swoją zależność finansową od USA, ale i wyjdziemy na tych sankcjach z wielkim zyskiem dla siebie - zapewnił dziś prezydencki doradca Siergiej Głazjew w rozmowie z agencją Nowosti.
Urzędnik nie podał o jakie zamienne waluty chodzi. Wybór jest niewielki - chiński juan; japoński jen; dolar australijski; dolar kanadyjski. Obecnie rezerwy złoto-walutowe Rosji (trzecie największe na świecie po chińskich i japońskich) bazują na dolarze. Na 1 lutego wynosiły 498,9 mld dol. (w tym 444,15 mld dol. w walutach). Ale w ciągu lutego zmniejszyły się co najmniej o 15 mld dol. wydanych przez bank centralny na interwencje rynkowe.
Urzędnik wyjaśnił, że jeżeli sankcje staną się faktem, to Rosja ogłosi niemożność spłaty kredytów zaciągniętych w amerykańskich bankach.
- A to oznacza, że nasze banki i firmy nie będą spłacać amerykańskim partnerom zaciągniętych kredytów - dodał.
Rosyjskie zadłużenie zagraniczne jest większe niż wielkość rezerw i wynosił na 1 stycznia tego roku 732,04 mld dol., z tego zadłużenie państwa to 63,44 mld dol.; banku centralnego 15,8 mld dol.; banków - 214,94 mld dol. a biznesu - 437,82 mld dol..