Do Dumy wpłynął projekt ustawy wprowadzającej regulowanie przez państwo cen na podstawowe artykuły. Autorami projektu są nie kto inni, ale specjaliści od regulowania wszystkiego - rosyjscy komuniści.
Proponują by wobec rosnących cen w kraju nałożyć kaganiec na podstawowe artykuły: chleb i pieczywo, mleko i nabiał, owoce i warzywa, niektóre wyroby mięsne, produkty żywienia dzieci.
Komuniści proponują, by parlament dał rządowi prawo ustanawiania maksymalnych marż w handlu produkcją rolną i spożywczą. Marże dla producentów surowca(zboże, mleko czy warzywa itd) ograniczone zostaną do 45 proc. od kosztów produkcji; dla przetwórstwa do 15 proc. od ceny hurtowej surowca; dla hurtowników do 10 proc. od ceny producentów. Handel detaliczny oraz firmy żywienia zbiorowego będzie mógł zwiększyć cenę za którą towar kupił w hurtowni najwyżej o 15 proc.
Zdaniem ministra rolnictwa Rosji gwałtowny wzrost cen w ostatnim tygodniu nie jest związany z embargiem, ale z wykorzystywaniem go prze rosyjskich handlowców i producentów do nieuzasadnionych podwyżek. Mówi się o zmowie cenowej handlowców.