Eksport mocno w górę

O prawie jedna czwartą wzrósł w porównaniu do poprzedniego miesiąca polski eksport we wrześniu.

Publikacja: 03.11.2014 13:03

Eksport mocno w górę

Foto: Bloomberg

Według prognozy Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE, zagraniczna sprzedaż polskich towarów wyniosła 14,2 mld euro, co jest wynikiem lepszym od sierpniowego o 22,7 proc. Jednocześnie to o 5 proc. więcej niż we wrześniu ubiegłego roku. Liczony w złotych eksport wyniósł 59,4 mld tj. o 22,6 proc. więcej niż w sierpniu i równocześnie o 3,9 proc. więcej niż przed dwunastoma miesiącami.

Wrześniowa zwyżka eksportu nie powinna zaskakiwać. Jeśli latem aktywność przemysłu zwykle osłabia się m.in. z powodu przeglądów linii technologicznych i prac konserwacyjnych, to wrzesień jest miesiącem powrotu do normalności. Jest on także miesiącem, w którym zwiększają się dostawy na sezon zimowy. KUKE zwraca jednak uwagę, że w tym roku letni spadek aktywności firm był większy niż zazwyczaj. Częściowo był to efekt dalszego osłabiania koniunktury, ale także większego niż w poprzednich latach wykorzystania urlopów. - Z kolei wrześniowe dane o wynikach przemysłu i handlu hurtowego zdają się przemawiać za silniejszym niż zwykle powakacyjnym odrodzeniu eksportu – podkreśla KUKE.

Źle wygląda sytuacja w eksporcie na Wschód. Według Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszych ośmiu miesiącach roku spadek eksportu do krajów Europy Środkowej i Wschodniej sięgnął 15,9 proc.. W przypadku Rosji spadek oszacowano na 12,3 proc.  natomiast w przypadku Ukrainy na 28,6 proc. Powodem tak dużego spadku są z jednej strony sankcje, ale przede wszystkim spłycenie popytu wewnętrznego na rosyjskim i ukraińskim rynku spowodowane konfliktem pomiędzy obydwoma krajami.

Strat na tych rynkach nie uda się zrekompensować ani w eksporcie do państw UE ani też większym eksportem na Białoruś i do Kazachstanu, gdzie rośnie popyt na polskie towary. Oba te rynki obarczone są jednak dużym ryzykiem. Co prawda w przypadku Białorusi z początkiem listopada znacząco (o ok. 24 proc.) zmalały koszty ubezpieczeń eksportowych - chodzi o transakcje realizowane z odroczonym terminem płatności – to jednak w ostatnim czasie sprzedaż polskich towarów w obu tych krajach miała tendencje spadkową.

KUKE szacuje, że w okresie wrzesień-listopad 2014 roku eksport okaże się większy niż przed rokiem o 4,9 proc. Z kolei wartość eksportu za cały rok ma sięgać 157,7 mld euro, co będzie wynikiem o 6 proc. lepszym niż w roku 2013.

W miarę poprawy koniunktury na rynku europejskim oraz normalizacji sytuacji u naszych wschodnich partnerów, dynamika polskiego eksportu będzie się dalej zwiększać – prognozuje KUKE. W roku 2015 eksport może zwiększyć się do 175,9 mld euro (o 11,5 proc).

Według prognozy Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE, zagraniczna sprzedaż polskich towarów wyniosła 14,2 mld euro, co jest wynikiem lepszym od sierpniowego o 22,7 proc. Jednocześnie to o 5 proc. więcej niż we wrześniu ubiegłego roku. Liczony w złotych eksport wyniósł 59,4 mld tj. o 22,6 proc. więcej niż w sierpniu i równocześnie o 3,9 proc. więcej niż przed dwunastoma miesiącami.

Wrześniowa zwyżka eksportu nie powinna zaskakiwać. Jeśli latem aktywność przemysłu zwykle osłabia się m.in. z powodu przeglądów linii technologicznych i prac konserwacyjnych, to wrzesień jest miesiącem powrotu do normalności. Jest on także miesiącem, w którym zwiększają się dostawy na sezon zimowy. KUKE zwraca jednak uwagę, że w tym roku letni spadek aktywności firm był większy niż zazwyczaj. Częściowo był to efekt dalszego osłabiania koniunktury, ale także większego niż w poprzednich latach wykorzystania urlopów. - Z kolei wrześniowe dane o wynikach przemysłu i handlu hurtowego zdają się przemawiać za silniejszym niż zwykle powakacyjnym odrodzeniu eksportu – podkreśla KUKE.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem