Departament Pracy podał, że w grudniu w amerykańskiej gospodarce powstało 18 tys. nowych miejsc pracy. To najgorszy wynik od sierpnia 2003 r. Średnia prognoz wskazywała, że przyrost wyniósł 50 tys., po 115 tys. w listopadzie. Wbrew przewidywaniom wzrosło również bezrobocie — z 4,8 proc. w listopadzie do 5 proc. w grudniu. — Prawdopodobieństwo recesji rośnie i Fed będzie musiał działać — skomentowała te dane ekonomistka BMO Capital Markets Jennifer Lee.
Na informacje z rynku pracy gwałtownie zareagowały rynki giełdowe i walutowe. W ciągu kilku minut warszawski WIG20 spadł niemal o 50 punktów, a dzień zakończył tracąc 1 proc. — mimo całkiem niezłej atmosfery panującej przed południem.
Więcej w jutrzejszym wydaniu "Rz".