Ministerstwo przedstawiło 32 pomysły na ratowanie Polski przed recesją. Można je podzielić na trzy rodzaje: konkretne propozycje zmian ustawowych z podaną datą realizacji, pomysły na bardziej efektywne wykorzystywanie obecnych przepisów oraz ogólne koncepcje z harmonogramem szczegółowych zmian.
Ministerstwo skoncentrowało się na zmianach dotyczących firm i przedsiębiorczości. Chce przede wszystkim wzmocnić system gwarancji i poręczeń dla przedsiębiorstw, by te przetrwały w sytuacji, gdy banki ograniczyły akcję kredytową. Postuluje nowe zasady wspierania funduszy pożyczkowych i poręczeniowych ze środków unijnych regionalnych programów operacyjnych. Ma to dać 1,5 mld zł pomocy dla firm.
MG chce też ułatwić prowadzenie biznesu przez zmiany m.in. ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. Proponuje także wsparcie „drugiej szansy” – dla przedsiębiorców, których pierwsza firma zbankrutowała. – Bardzo ważne jest, żebyśmy w sytuacji takiej, z jaką mamy obecnie do czynienia, mieli gotowe do użycia na półce różne rozwiązania prawne i systemowe. Nawet, jeżeli niektóre mechanizmy nie będą stosowane, to ważne jest, by były już uchwalone – argumentował w niedzielę wicepremier Waldemar Pawlak.Pierwsze reakcje na plan są pozytywne. – Rząd obrał dobry kierunek, ale taki program powinien być dużo bardziej konkretny – twierdzi szef Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski. – To jest projekt do bardzo dobrej dyskusji wśród pracodawców i na linii z rządem – dodaje Andrzej Malinowski z Konfederacji Pracodawców Polskich.
Plan Ministerstwa Gospodarki trafi teraz do konsultacji społecznych.
[ramka]Najważniejsze pomysły resortu gospodarki