"6 marca obniżyliśmy stopy o 50 punktów i postanowiliśmy przejść na tryb 'wait and see'. Nie chciałbym dzisiaj rozważać kwestii dalszych obniżek. To nie jest właściwy moment. Zobaczymy, co się będzie działo w gospodarce" - powiedział.
W ubiegłym tygodniu RPP zaskoczyła rynek i obniżyła koszty kredytu o 50 punktów bazowych. Rada zredukowała główną stopę, referencyjną, do najniższego w historii poziomu 3,25 procent.
Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) powiedział zaś wtedy, że marcowe cięcie dopełnia cykl łagodzenia polityki monetarnej i Rada przechodzi obecnie do trybu "wait and see".
W wywiadzie dla portalu obserwatorfinansowy.pl Belka powiedział, że jak wynika z projekcji inflacyjnej NBP ożywienie gospodarcze w Polsce będzie powolne i nie będzie mu towarzyszyć presja inflacyjna.
"Projekcja pokazuje, że ożywienie gospodarcze będzie bardzo, bardzo stopniowe, a presji inflacyjnej, tej płynącej z wewnątrz gospodarki, nie będzie przez dłuższy czas" - powiedział.