Reklama
Rozwiń

Monetia chce zwiększyć udziały w rynku płatności za rachunki

Monetia – sieć agencji zajmujących się płatnościami – chce podwoić udziały w rynku. Wchodzi w nowy biznes.

Publikacja: 13.06.2014 08:49

Monetia ma 550 placówek, realizuje 15 mln transakcji rocznie na kwotę 2,6 mld zł. Co miesiąc obsługuje 0,5 miliona klientów opłacających w gotówce rachunki za gaz, prąd, telewizję.

– Mamy blisko 10 proc.  rynku płatności masowych, a chcemy podwoić ten udział w ciągu 2–3 lat – mówi Wojciech Jóźwiak, prezes Monetii.

Firma będzie otwierać placówki w nowych miejscach, przede wszystkim na zachodzie Polski.

Na koniec 2014 roku chce mieć 600 placówek, a w kolejnych latach powiększać sieć o 10 proc. rocznie.

W agencjach Monetii można opłacić wszystkie rachunki i zrobić wpłaty na dowolne konto. Z częścią wystawców  firma ma podpisane umowy na preferencyjne stawki. Jest ich 150, w planach jest pozyskiwanie po około 50 nowych rocznie. Średnia opłata za rachunek wynosi 2 zł, preferencyjne stawki są  niższe, np. przy wpłatach dla PGE wynoszą od 0,98 zł do 1,39 zł. Opłaty za  rachunki są często zróżnicowane regionalnie.

Prezes Monetii twierdzi, że  stosuje przejrzysty system wynagradzania agentów, do których trafia 70 proc. prowizji pobieranej od klienta. Po ustawowej obniżce interchange firma rozważy umożliwienie opłacania rachunków kartą, ale to zależy także od wysokości innych opłat, np. za przetwarzanie transakcji.

W kwietniu Monetia dostała licencję Krajowej Instytucji Płatniczej od Komisji Nadzoru Finansowego.

Mimo wzrostu popularności bankowości internetowej, rynek płatności gotówkowych to nadal spory biznes.

–  Wartość płaconych w Polsce rachunków za różnego rodzaju usługi przekracza  57 mld zł rocznie, około połowa z nich jest regulowana gotówką – mówi Wojciech Jóźwiak, prezes Monetii.

Największym graczem jest Poczta Polska. Według jej  szacunków blisko 30 proc. Polaków opłacających gotówką rachunki czyni to w placówkach tej firmy. Na tym rynku działają także sieci zlokalizowane w sklepach, na stacjach  paliw (obsługują tam tylko rachunki z kodem kreskowym) oraz małe punkty tzw. biura usług płatniczych (nie są licencjonowane).

Monetia chce wejść w  nowe obszary: outsourcing kasowy, np. urzędów i obsługujących je banków, w  tzw. procesowanie dokumentów dla usług kupowanych zdalnie – klient zamiast za pośrednictwem kuriera będzie mógł  podpisać umowę w placówce Monetii, po wcześniejszej  weryfikacji podpisu i dokumentu tożsamości.

Firma wkrótce podpisze pierwszą umowę na taką obsługę z instytucją finansową. Właścicielem Monetii jest spółka należąca w 60 proc. do TFI Capital Partners, a w 40 proc. do zarządu. Wcześniej sieć należała do banku DnB. W 2013 r. firma miała 1,8 mln zł zysku netto.

Monetia ma 550 placówek, realizuje 15 mln transakcji rocznie na kwotę 2,6 mld zł. Co miesiąc obsługuje 0,5 miliona klientów opłacających w gotówce rachunki za gaz, prąd, telewizję.

– Mamy blisko 10 proc.  rynku płatności masowych, a chcemy podwoić ten udział w ciągu 2–3 lat – mówi Wojciech Jóźwiak, prezes Monetii.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora