Na notowania euro wobec dolara większy wpływ niż EBC ma amerykański bank centralny.

Ambicje Mario Draghiego, prezesa Europejskiego Banku Centralnego są na łasce Janet Yellen, szefowej Fedu. Przynajmniej jeśli chodzi o osłabienie euro, by pomóc eksporterom z państw strefy wspólnej waluty.

Publikacja: 26.07.2014 14:46

Ministrowie finansów i gubernatorzy banków centralnych na wiosennym spotkaniu grupy G-20 w Waszyngto

Ministrowie finansów i gubernatorzy banków centralnych na wiosennym spotkaniu grupy G-20 w Waszyngtonie

Foto: Bloomberg

W poprzednim tygodniu Yellen umocniła dolara względem euro, co zdarzyło się po raz pierwszy od lutego 2014 r., kiedy mówiła, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych mogą pójść w górę wcześniej niż sadzą inwestorzy.

Mario Draghi ma mniejszy wpływ na notowania euro. Bezprecedensowa decyzja EBC o obniżeniu stopy procentowej poniżej zera umocniła euro o 0,2 proc. przed wystąpieniem Yellen. Jednocześnie euro traci kontakt z europejskim rynkiem obligacji. Jego korelacja ze spreadami rentowności papierów włoskich, hiszpańskich czy portugalskich zbliża się do zera.

Dilerzy operujący na rynku eurodolara, najczęściej na świecie handlowaną parą walut, zauważają coraz większy wpływ Stanów Zjednoczonych, gdyż tamtejsi inwestorzy wcześniej zdyskontowali ruchy Draghiego i doszli do wniosku, że w zanadrzu nie ma żadnych niespodzianek. Ponadto podniesienie stóp procentowych w USA jest postrzegane jako ważniejsze niż napięcie w Strefie Gazy, czy też skutki zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad wschodnią Ukraina przez prorosyjskich separatystów.

- Rynek kompletnie ignoruje wieści napływające z Europy - mówi bez ogródek Brad Bechter, dyrektor zarządzający w Faros Trading. Wydaje się też mu, że eurodolar pozostaje obojętny na „geopolityczny hałas" i to niezależnie od tego czy jego źródłem jest Rosja, Ukraina, czy Gaza.

Rozbrat euro z obligacjami przyspieszyła Janet Yellen swoim wystąpieniem w Kongresie w połowie lipca. W 2013 r. apetyt na europejski dług wywindował wspólną walutę o 4,2 proc., co było największą zwyżką w okresie sześciu lat.

- Teraz euro porusza się w zależności od poczynań Fedu - twierdzi też Sebastien Galy, strateg walutowy francuskiego banku Societe Generale.

Zanikający wpływ na notowania euro musi być frustrujący dla szefa EBC, który ostrzega, że względna siła wspólnej waluty stwarza ryzyko dla gospodarek państw eurolandu.

- Amerykańska strona równania funkcjonuje - wskazuje Adnan Akant, odpowiadający za inwestycje na rynkach walutowych Fischer Francis Trees&Watts, firmy zarządzającej aktywami o wartości ponad 50 miliardów dolarów. Dzieje się tak jego zdaniem dlatego, że obecnie inwestorzy na drugi plan odsunęli kryzys w Europie. Jednak jego zdaniem taka sytuacja nie utrzyma się długo, gdyż do września może nastąpić zmiana, która „wstrząśnie panującym samozadowoleniem". Inwestorzy dojdą do wniosku, że euro trzeba będzie zacząć sprzedawać, gdyż znowu ważne staną się czynniki europejskie.

W poprzednim tygodniu Yellen umocniła dolara względem euro, co zdarzyło się po raz pierwszy od lutego 2014 r., kiedy mówiła, że stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych mogą pójść w górę wcześniej niż sadzą inwestorzy.

Mario Draghi ma mniejszy wpływ na notowania euro. Bezprecedensowa decyzja EBC o obniżeniu stopy procentowej poniżej zera umocniła euro o 0,2 proc. przed wystąpieniem Yellen. Jednocześnie euro traci kontakt z europejskim rynkiem obligacji. Jego korelacja ze spreadami rentowności papierów włoskich, hiszpańskich czy portugalskich zbliża się do zera.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli