Niewykluczone, że Chojna-Duch złoży wniosek o tak głębokie cięcie na posiedzeniu, które odbędzie się 7-8 października. Zdaniem Chojny-Duch, następne ruchy Rada powinna uzależnić od nowej projekcji inflacji, z którą zapozna się w listopadzie.

Chojna-Duch przyznaje, że sankcje nałożone przez Rosję na kraje Unii Europejskiej i pogorszenie koniunktury w strefie euro mogą „wydłużyć okres deflacji". Za mocniejszym ruchem dotyczącym stóp procentowych przemawia też jej zdaniem powiększenie różnicy między stopami procentowymi w Polsce i w strefie euro.

Na krajowym rynku stopy procentowej widać coraz silniejsze oczekiwania inwestorów na cięcia kosztu pieniądza. Rentowność obligacji 10-letnich wciąż pozostaje poniżej 3 proc., teraz wynosi 2,82 proc. Papiery 5-letnie są oprocentowane 2,3 proc., a 2-letnie 2,05 proc.

Również ekonomiści są coraz bliżej scenariusza głębszych cięć stóp. - Naszym zdaniem do listopada stopy NBP spadną o 0,75 pkt. proc., ale Rada zdecyduje się raczej na trzy ruchy o 0,25 pkt. proc. w trzech kolejnych miesiącach IV kwartału - piszą analitycy banku BZ WBK.