Zdjęcia do „Niezniszczalnych” realizowano w Brazylii. Zdaniem spółki 02, która współtworzyła takie obrazy jak „Miasto Boga” i „Miasto ślepców”, po zakończeniu pracy amerykański gwiazdor zniknął z kraju zapomniawszy uregulować płatności. Chodzi o 1,36 mln funtów. Dziennikarze z brazylijskiego magazynu „Veja” twierdzą, że Stallone czeka z tego powodu proces.
Ponadto „Veja” utrzymuje, że księgowi 02 musieli wynająć uzbrojonych ochroniarzy po tym, jak byli nachodzeni przez zdesperowanych członków ekipy filmowej. Pozbawieni środków do życia kierowcy, którzy pracowali na planie „Niezniszczalnych”, grozili, że będą szturmować biura spółki w Rio de Janeiro.
Sytuacji Stallone'a nie poprawiły niefortunne wypowiedzi podczas konferencji promujących nowy film. Gwiazdor naigrywał się z Brazyliczyków, którym, jakoby, „można wysadzić w powietrze pół kraju, a oni i tak będą wdzięczni”. Wybuchnął skandal, a artysta wydał jedynie oświadczenie: „Z całego serca proszę naród Brazylii o wybaczenie. Ogromnie podziwiam wasz kraj. Szacunek. Sly”.
„Niezniszczalni” to historia Barneya Rossa, nieustraszonego najemnika o imponującej muskulaturze, który w Ameryce Południowej tropi dyktatora generała Gaza. W filmie, którego brytyjską premierę zaplanowano na 13 sierpnia, występują m.in Arnold Schwarzenegger, Bruce Willis i Mickey Rourke.
Obraz może nie przynieść spodziewanych zysków bo recenzenci nie przesadzają z komplementami. Dziennikarz „LA Times” nazwał dzieło Stallone'a „ponurą brednią” i wyjawił, że twórcy skupiają się na złamanych kończynach, ranach kłutych, trupach latających ponad workami z piaskiem oraz wszelkiego rodzaju torturach ze szczególnym uwzględnieniem podtapiania i przypalania papierosem.