Ten film jest bowiem miernej jakości. I to prawdopodobnie stało się powodem, dla którego dystrybutor nie zorganizował pokazu prasowego. Odbiór tej komedii za oceanem przez krytyków i widzów był bardzo zły.

Podkreśla się brak kontroli twórców nad tworzywem, czyli sporą grupą postaci. Nikomu się nie przydarza nic konkretnego. A to, co się rozgrywa między bohaterami, nie jest porywające.

Pięciu kumpli spotyka się wiele lat od ukończenia gimnazjum, po śmierci ulubionego trenera koszykówki. Towarzyszą im rodziny. Lenny’emu (Adam Sandler) sławna żona projektantka (Salma Hayek), Robowi (Rob Schneider) małżonka starsza o 29 lat i ich trzy córki, Kurtowi (Chris Rock) ciężarna żona i jej matka, Ericowi (Kevin James) żona (Maria Bello) wciąż karmiąca piersią czteroletniego syna. Marcus (David Spade) jeszcze się nie ożenił. Są jeszcze zwierzęta, więc na planie naprawdę musiało być tłoczno.

Komediowe gagi obejmują wciskanie twarzy w tort i psią kupę oraz strzykanie mlekiem z piersi, gdzie popadnie. Śmieszyć ma też wpadanie na drzewo i strzała, która ugrzęzła w stopie. Dodajmy do tego żarty ze starszej kobiety, której zdarza się puścić bąka. Wszystko to brzmi potwornie, ale – co kto lubi!

[i]USA 2010, reż. Dennis Dugan, wyk. Salma Hayek, Adam Sandler, Chris Rock, Maria Bello [/i]