Skazane zostały za działalność terrorystyczną. Jedną z nich jest przebywająca od czterech lat w zamknięciu Kahira Saadi, matka czworga dzieci. Jej najmłodsza córka miała zaledwie trzy lata, gdy ona znalazła się za kratami. Odsiaduje trzy dożywocia za przemycenie zamachowca samobójcy do Jeruzalem, gdzie wysadził się w powietrze, zabijając trzech ludzi. Kahira twierdzi, że dzieci rozumieją jej czyn, a ona nie żałuje tego, co zrobiła. Widuje pociechy jedynie w czasie ich krótkich, dwuminutowych wizyt w więzieniu. To wstrząsające sceny. Jej mąż ma nową żonę, wkrótce urodzi im się dziecko. Kahira przez łzy mówi, że nie ma do niego o to żalu.
Z kolei Samar była w trzecim miesiącu ciąży, gdy została aresztowana za produkcję bomb. Urodziła synka w więzieniu. Waffa została zatrzymana, gdy szła dokonać ataku samobójczego w izraelskim szpitalu. Wśród więźniarek są byłe studentki, wykształcone kobiety znające obce języki. Choć są z dala od bliskich, nie poddają się zwątpieniu. Modlą się, studiują Koran, rozprawiają o polityce. Prowadzą zdyscyplinowane życie, którego najważniejszą częścią jest Allah.
1.05 | TVP 2 | czwartek