Kilku maklerów słyszało, jakoby największa w Europie grupa samochodowa miała dać po 60 euro za akcje MAN. Jeden z nich uznał, że to nic zaskakującego. VW ma teraz 29,9 proc. udziałów w MAN. Jeśli zwiększy stan posiadania do 30 proc., to będzie musiał złożyć ofertę na resztę.
Akcje MAN staniały w ostatnich 18 miesiącach o ponad połowę, ale oferta gotówkowa – nawet przy kursie zamknięcia z czwartku, 44,63 euro – oznaczałaby ponad 4 mld euro i to w czasie gdy producenci samochodów nie chcą pozbywać się kapitału. W przypadku oferty po 60 euro kupno MAN kosztowałoby prawie 6 mld euro.
VW negocjuje już z największymi udziałowcami, Porsche i rządem Dolnej Saksonii, oraz ze związkami sprawę stworzenia jednej firmy z odrębnie zarządzanymi dziesięcioma markami. Szef VW przyznał ostatnio, że może wyobrazić sobie dodanie trzech z nich, np. MAN. [i]—reuters[/i]