Grupa Lloyds, jedna z największych instytucji finansowych na brytyjskim rynku, spodziewa się w tym roku zysków. W piątek Lloyds pochwalił się dobrymi wynikami oprecyjnymi za pierwsze dziesięć tygodni 2010 r. oraz zapowiedział, że ta tendencja utrzyma się przez cały rok. Instytucja przyznała, że poziom złych kredytów jest niższy niż oczekiwany, a koszty spadły w porównaniu z tym samym okresem 2009 r.
Po tych informacjach kurs akcji Lloydsa w ciągu kilku godzin wzrósł nawet o 10 proc., do 61 pensów. Analitycy pozytywnie ocenili najnowsze wieści z brytyjskiej grupy, szczególnie, że zeszły rok bank zakończył na minusie. Strata wyniosła 6,3 mld funtów. Do tak znacznej straty przyczyniło się przejęcie HBOS, który był zaangażowany w toksyczne aktywa.
Lloyds zapowiedział, że ten rok zakończy z dodatnim wynikiem finansowym.
W opinii analityków jest duże prawdopodobieństwo, że kolejne brytyjskie instytucje, które wsparło państwo, będą dzielić się z inwestorami pozytywnymi wiadomościami.