[b]Pronet[/b] i [b]ITNet[/b] z Lublina od dwóch lat po formalnym połączeniu działają jako [b]Nplay spółka z ograniczoną odpowiedzialnością[/b]. Obok [b]Espolu[/b] i [b]GHnetu[/b], to jedna z największych sieci ethernetowych w Polsce. Obsługuje 15 tys. użytkowników usług dostępu do internetu i 1 tys. abonentów telefonii stacjonarnej. Skala działania umożliwiła spółce wypracowanie w ubiegłym roku 800 tys. zł zysku netto, przy 7,5 mln zł przychodów. Cały zysk spółka reinwestuje w nowe usługi.
[srodtytul]Groźne są kablówki[/srodtytul]
- Najważniejszym celem dla nas jest możliwość świadczenia pełnego pakietu usług telekomunikacyjnych. Ceny zawsze staramy się pozycjonować tak, żeby były konkurencyjne do oferty telewizji kablowych. Nowe usługi wprowadzamy w miarę możliwości technicznych. Obecnie przygotowujemy się do uruchomienia usług związanych z telewizją: cyfrowych pakietów programowych, wideo na żądanie, nagrywarki z PVR – wylicza [b]Grzegorz Petruczynik[/b], członek zarządu i współwłaściciel spółki. Jego firmie bowiem trudno było wytrzymać konkurencję z sieciami telewizji kablowych.
- Na początku naszej działalności jedyną konkurencją była [b]Telekomunikacja Polska[/b], która jednak nie stanowiła większego zagrożenia. Później zaczęła z nami konkurować również [b]Netia[/b], ale i to nie było odczuwalne. Od około dwóch lat konkurujemy z telewizjami kablowymi i to jest już dla nas odczuwalne. Głównie dlatego, że nie mamy możliwości świadczenie trzech usług – mówi Grzegorz Petruczynik.
[srodtytul]Nakładka HFC[/srodtytul]