Credit Suisse docenia polskie papiery wartościowe

Eksperci szwajcarskiej instytucji podwyższyli rekomendację dla polskich akcji z „neutralnie” do „przeważaj”

Publikacja: 11.09.2010 01:36

fot. Benjamin James King

fot. Benjamin James King

Foto: Flickr

Credit Suisse ocenia, że polskie akcje są najatrakcyjniejsze w regionie. – Spółki będą korzystały na mocnym ożywieniu gospodarczym w Polsce. Według naszych prognoz PKB w tym roku zwiększy się o 3,5 proc. Dla porównania: w Czechach o 2 proc., a na Węgrzech o 0,6 proc. – tłumaczy Tomasz Bardziłowski, dyrektor zarządzający w Credit Suisse w Polsce.

Dodaje, że perspektywy na 2011 r. są też dobre, gdyż Polska powinna korzystać z sytuacji w Niemczech, gdzie Credit Suisse spodziewa się przyspieszenia wzrostu PKB do 3,3 proc. z 2,3 proc. w tym roku.

– Uważamy też, że złoty jest niedowartościowany, będąc 8 proc. poniżej długoterminowego trendu aprecjacji. Ponadto wskaźnik P/E dla indeksu MSCI Poland wynosi 10,6, co jest poniżej P/E dla MSCI Emerging Markets, a historycznie Polska była o 12 proc. droższa – mówi Bardziłowski.

[wyimek]ponad 10 proc. Takiego wzrostu WIG do końca roku spodziewa się Credit Suisse[/wyimek]

Analitycy wskazują też na niedoważenie globalnych funduszy w Polsce – choć się zmniejsza, to wciąż wynosi 33 proc. poniżej benchmarku. – Wzrost dynamiki zysków spółek w Polsce jest najwyższy w Europie Środkowej. Wynosi 23 proc. w ujęciu rok do roku – napisali analitycy w raporcie.

Za najbardziej perspektywiczne uznają banki. – Sprzyjać im będzie przyspieszenie dynamiki akcji kredytowej i spadek kosztów ryzyka i poziomu rezerw. Ponadto wyceny polskich banków są nadal atrakcyjne w porównaniu z historycznymi wskaźnikami, uwzględniając oczekiwaną przez nas poprawę wskaźnika ROE – wyjaśnia Bardziłowski. Jako top pick (najlepszy wybór) w skali całej giełdy analitycy wskazują PKO BP.

Credit Suisse przeważa polskie papiery kosztem czeskich. Szczególnie rekomenduje niedoważanie czeskiej energetyki. Dodatkowo w sektorze energetycznym w Polsce rekomendują „poniżej rynku” dla CEZ, wskazując na słabe perspektywy wzrostu zysków w krótkim i długim okresie.

– Głównym ryzykiem dla naszej pozytywnej rekomendacji dla Polski jest podaż akcji w wyniku prywatyzacji – zaznaczają analitycy Credit Suisse.

Jakiego wzrostu WIG spodziewają się do końca roku? – Indeks MSCI EMEA (rynki wschodzące Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki – red.) wzrośnie o ponad 10 proc. w ujęciu dolarowym. Jak zaznaczamy, GPW nie powinna być słabsza – mówi Tomasz Bardziłowski.

Credit Suisse ocenia, że polskie akcje są najatrakcyjniejsze w regionie. – Spółki będą korzystały na mocnym ożywieniu gospodarczym w Polsce. Według naszych prognoz PKB w tym roku zwiększy się o 3,5 proc. Dla porównania: w Czechach o 2 proc., a na Węgrzech o 0,6 proc. – tłumaczy Tomasz Bardziłowski, dyrektor zarządzający w Credit Suisse w Polsce.

Dodaje, że perspektywy na 2011 r. są też dobre, gdyż Polska powinna korzystać z sytuacji w Niemczech, gdzie Credit Suisse spodziewa się przyspieszenia wzrostu PKB do 3,3 proc. z 2,3 proc. w tym roku.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy