European Telecommunications Network Operators Association
(ETNO), organizacja zasiedziałych operatorów telekomunikacyjnych, opublikowało dzisiaj przygotowany wspólnie z firma badawczą IDATE raport na temat stanu rynku telekomunikacyjnego krajów Unii Europejskiej (pojęcie przybliżone, ponieważ w zakres badań weszły także rynki krajów pozaunijnych). Wedle szacunków za 2011 r. wartość tego rynku obniżyła się o 2 proc., czyli wyniosła nieco ponad 269,5 mld euro.
Raport nie podaje danych w rozbiciu na poszczególne kraje, ale w komentarzach podkreślono, że spadki wartości rynku pięciu największych ekonomik Unii są niższe, niż w nowych krajach członkowskich.
Przeszło połowę wartości rynku telekomunikacyjnego generują sieci mobilne, i na tym rynku daje się zauważyć jeszcze nieznaczny wzrost (0,4 proc.), który jednak niweluje spadek przychodów z sieci stacjonarnej. Dokładnych danych dla roku 2011 nie podano, ale liczba stacjonarnych linii w krajach europejskich spada po kilka, kilkanaście milionów rocznie. Na koniec 2010 r. wynosiła 216 mln.
Liczba mobilnych subskrypcji wzrosła do 732 mln w 2010 r. Na tym rynku daje się zaznaczyć spadek przychodów z usług głosowych rekompensowany wzrostem przychodów z usług mobilnego dostępu. Analogicznego zjawiska nie ma niestety na rynku stacjonarnym. Liczba linii szerokopasmowych wyniosła w 2010 r. 132 mln (+ 7 proc.)