28 proc. klientów operatorów stacjonarnych, którzy zrezygnowali z telefonu stacjonarnego Telekomunikacji Polskiej od grudnia 2011 r. do końca marca br. ma poczucie, że została wprowadzona w błąd przez nieuczciwych handlowców – wynika z ankiety TNS Polska przedstawionej dziś przez menedżerów telekomu.
Operatorem, którego abonenci wymieniali najczęściej zgłaszając podejrzenie oszustwa jest Telekomunikacja Novum. Według TNS Polska wskazało tę firmę 47 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu z 22 –proc. wynikiem znalazł się NOM (grupa Exatela). Ciekawe jest, że wśród wskazań pojawił się też Orange (1 proc.).
Grupa TP zestawiła wyniki tego badania ze statystykami z własnej infolinii przeznaczonej do zgłaszania nadużyć przez osoby, które czują się oszukane, czy wprowadzone w błąd przez przedstawicieli innych operatorów. Zgodnie z nimi w 2011 r. wśród operatorów, co do których zgłoszono podejrzenia popełnienia oszustwa najczęściej pojawia się MNI Telecom (właściciel Długich Rozmów, z którym TP procesuje się o dziesiątki milionów złotych). Zgłoszenia dotyczące tego operatora stanowią 42 proc. wszystkich. Na drugim miejscu znalazła się Telepolska (grupa Telepolska Holding) – z 18 proc., na trzecim NOM (grupa Exatela z 13 proc.), a na czwartym z 11 proc. Telekomunikacja Novum. Relatywnie niewielki problem – przyznali przedstawiciele grupy TP – ma ona z handlowcami Netii i Dialogu (odpowiednio 5 i 6 proc. wskazań).
Tegoroczny antyranking zmienił się. Na pierwsze miejsce wysunęła się Telepolska (26 proc. wskazań), a tuż za nią uplasowała się nowa firma - Telekomunikacja Dzień Dobry (19 proc.). MNI Telecom spadło na trzecie miejsce z 15 proc., NOM i Novum zebrały po 13 proc. wskazań.
Jak wynika z dzisiejszej prezentacji grupy TP, infolinia odnotowała skokowy wzrost liczby zgłoszeń nadużyć gdy ruszył rebranding stacjonarnej sieci na Orange. W porównaniu z pierwszym tygodniem br. skoczyła ona blisko 3-krotnie do blisko 730 zgłoszeń tygodniowo.