Analitycy banku są zdania, że ostatnie słabe wieści z gospodarki przekonają Radę Polityki Pieniężnej do wydłużenia cyklu cięć kosztu pieniądza.

- Spodziewamy się kolejnej obniżki o 0,25 pkt. proc. w lutym, a potem przerwy. Jednak jest duże prawdopodobieństwo, że po wynikach marcowej projekcji inflacyjnej, Rada będzie dalej ciąć stopy – pisze Magdalena Polan, ekonomistka banku zajmująca się Europą Środkowo-Wschodnią. Bank spodziewa się, że główna stopa NBP spadnie co najmniej do 3,25 proc. To wciąż mniej niż spodziewa ją się inwestorzy – rynek wycenia teraz , że w tym roku spadną o 1,2 pkt. proc. – do poziomu najniższego w historii.

Magdalena Polan jest zdania, że RPP będzie sceptyczna wobec głębszych  jednorazowych cięć stóp, ponieważ niektórzy członkowie wciąż obawiają się presji inflacyjnej, która może nadejść z rynku surowców i przełożyć się na wzrost cen w Polsce. Część członków RPP wskazuje też na to, że niskie stopy procentowe pozbawią Polaków motywacji do oszczędzania. Ekonomistka Goldman Sachs wskazuje też na obawy RPP przed długotrwałym osłabieniem złotego.