Jeszcze w poniedziałek Michael Dell prowadził rozmowy z Microsoft Corp. oraz firmą private equity Silver Lake Partners, oferując udziałowcom skup akcji za 13,50 dol. i 13,75 dol. za sztukę. To około 25 proc. więcej niż ich cena w styczniu, zanim informacje o transakcji ujrzały światło dzienne. Jeżeli udziałowcy zgodzą się na sprzedaż, będzie to największa taka transakcja od początku kryzysu. Byłoby to jednocześnie przyznanie się Michaela Della do nieumiejętności wprowadzenia zmian, które mogłyby podwyższyć przychody i zyski. Transakcja zagwarantuje Dellowi największy pakiet akcji.
W transakcji Michael Dell miałby wykorzystać 16 proc. udziałów o wartości 3,7 mld dol. oraz 700 mln dol. z firmy inwestycyjnej, którą kontroluje. Microsoft miałby zainwestować około 2 mld dol. w postaci podporządkowanych obligacji korporacyjnych, które są mniej ryzykowne od zwykłych akcji.
Przewiduje się, że przedstawiciele Microsoftu nie zasiądą w radzie nadzorczej i nie będą mieli wpływu na decyzje. W zamian firmy zacieśnią współpracę związaną z wykorzystaniem oprogramowania Windows.
Powolny zjazd
W pewnym momencie wartość giełdowa Della – dawniej największego producenta komputerów – wynosiła ponad 100 mld dol. Ze względu na rozkwit popularności tabletów i smartfonów udział firmy w rynku spadł i daje jej trzecią pozycję, zaraz za Hewlett-Packard i Lenovo Group.
Z wypowiedzi byłych i obecnych dyrektorów firmy Dell wyłania się obraz człowieka, który coraz bardziej martwił się o swoje dziedzictwo. Według nich Michael Dell – który założył firmę w 1984 roku w akademiku na University of Texas – od kilku lat nie jest tak pełen entuzjazmu jak w 2007 r. Powrócił wtedy na stanowisko dyrektora generalnego po krótkiej przerwie, podczas której pełnił funkcję prezesa. Po powrocie obiecywał poprawę pozycji firmy w obliczu nowej epoki. Wprowadził do niej kilku nowych dyrektorów, a wśród nich osoby odpowiedzialne za dział operacyjny, marketingowy oraz kontaktów z klientami. Mimo że w pierwszym roku po jego powrocie sprzedaż firmy znacznie wzrosła, Michael Dell nie potrafił utrzymać tempa wzrostu.