Rz: Czy IT jest traktowane jako sposób na uporządkowanie procesów operacyjnych firmy? Czy to dobre podejście?
Bartosz Jacyna: W większości przypadków tak właśnie jest: wielu firmom wydaje się, że wdrożenie systemu np. zarządzania magazynem (WMS) czy transportem (TMS) to metoda na uporządkowanie procesów. Pułapka jest taka, że jeśli procesy są nieuporządkowane, to wdrożenie systemu narzuci procesy standardowe w systemie lub będzie to wdrożone metodą „wydaje mi się". Z pewnością ujednolicenie procesów, nawet jeśli niekoniecznie optymalnych – już daje efekt w wielu przypadkach, w szczególności w małych i średnich firmach. Ale bardzo nie docenia się etapu kształtowania, optymalizacji procesów jako takich – i tutaj mało kto chce za to zapłacić firmie IT, przez co firmy IT mają kłopot z utrzymaniem specjalistów. Tę rolę niejawnie odgrywają najbardziej doświadczeni wdrożeniowcy, przy czym oni siłą rzeczy patrzą na proces niemal wyłącznie przez pryzmat produktu, którym się posługują. To strategicznie za mało.