[b]Rpkom.pl: Porozumienie z TP uważa Pani za najważniejsze osiągnięcie swojej 3-letniej pracy w UKE. Choćby z czysto symbolicznego punktu widzenia?[/b]
[i]Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej[/i]: - Nie. Zdecydowanie nie. Najważniejszym osiągnięciem będzie megaustawa, kiedy zostanie przyjęta przez parlament. Ta ustawa, to prawdziwa rewolucja i zarazem probierz intencji polityków. Jeżeli istotnie chcemy doprowadzić do przemian w nowoczesnej gospodarce i przezwyciężenia kryzysu, potrzebny jest nam szybki Internet, a od kilku lat zagadnienia te nie są dostrzegane przez polityków, chociaż mamy wielkie pieniądze, a każdy rząd z ogarniętej kryzysem Europy i Ameryki ma w swojej strategii specjalne miejsce dla sieci szerokopasmowych.
[b]A a jakim etapie jest wdrażanie porozumienia z TP?[/b]
- Pierwszy okres, to była papierkologia: powołanie pełnomocnika zarządu do spraw porozumienia, ustalenie zasad działania Komitetu Sterującego, ustalenie jak rozwiązujemy spory z TP, jak głosujemy... Styczeń i luty przyszłego roku będą miesiącami prawdy. Zakończą się uściski dłoni, a zacznie sprawdzanie, czy jest postęp. Na samym początku 2009 r. zweryfikowane zostanie zobowiązanie TP do podłączenia oczekujących w kolejkach na podłączenie linii 40 tys. klientów. Jedna grupa czeka na linię od 10 miesięcy, druga od 18. TP obiecała zlikwidować zator do końca bieżącego roku. Otrzymujemy sygnały od abonentów, że linie są rzeczywiście uaktywniane.
Z ważniejszych spraw, jakie się już dokonały wymienię audyty infrastruktury IT w TP. Trwają przygotowania do drugiego audytu, który zacznie się w styczniu i potrwa około miesiąca. Ten pierwszy pomógł nam przełożyć nasze oczekiwania na profesjonalny język i konkretne oczekiwania, co do modyfikacji systemów TP. Drugi audyt zweryfikuje i uzupełni ten „kodeks". W styczniu rozpoczynamy również audyt realizacji porozumienia przez TP. Zewnętrzna firma będzie sprawdzać harmonogram punkt po punkcie. I jakie są szanse na jego terminowe wdrożenie. Taki audyt będziemy wykonywać co 3 miesiące.