Najwięcej traciły wczoraj branże, wokół których atmosfera jest kiepska od początku stycznia – banki, deweloperka i budownictwo. Inwestorzy sprzedają ich papiery i kupują akcje spółek mniej narażonych na spowolnienie wzrostu gospodarczego. WIG20 stracił 1,5 proc., a WIG obniżył się o 2,1 proc.
O ponad 3,8 proc. staniały papiery Pekao SA (przy najwyższych obrotach na rynku). Niewiele lepiej wypadł PKO SA. Duże spadki zanotowały także: Polimex, Polnord i PBG. Wyróżniły się za to TP SA i PGNiG. Analitycy wskazują, że należą one do spółek najmniej wrażliwych na zmiany koniunktury. TP SA od początku roku zyskała ponad 3 proc., a PGNiG aż 5,1 proc.
Wśród średnich spółek relatywnie dobrze wypadł IDM SA, którego akcje zdrożały o 0,4 proc. (mWIG40 spadł o 3,3 proc.). Spółka ogłosiła wczoraj oficjalnie plany budowy holdingu, rozszerzenia działalności m.in. na usługi bankowe oraz przejęć domów maklerskich za granicą. Również o 0,4 proc. zdrożały akcje Multimedia Polska. Od połowy grudnia wypadają one znacznie lepiej niż indeks, w skład którego wchodzą. Spółka prowadzi bowiem wykup własnych akcji, na który chce przeznaczyć 120 mln zł. W zeszłym tygodniu otrzymała również pozytywną rekomendację od DM PKO BP.Na zachodnich giełdach indeksy również spadały. FTSE100 stracił 0,2 proc. Analitycy wskazywali na podobne tendencje, jak w Warszawie. Inwestorzy sprzedawali akcje spółek, których wyniki uzależnione są w znacznym stopniu od zmian koniunktury gospodarczej, a kupowali udziały w telekomach czy spółkach użyteczności publicznej.
Niepewna atmosfera panowała w Nowym Jorku. Pomimo to Dow Jones i S&P 500 zakończyły dzień na niewielkim plusie.