Jednym z podstawowych mechanizmów stosowanych przez profesjonalistów na rynku akcji jest podejmowanie decyzji inwestycyjnych na podstawie porównania wyceny spółek z aktualnym poziomem notowań. Bazą do wycen spółek są oczekiwania co do przyszłych wyników. Na podstawie prognoz wyników sporządza się zarówno wyceny dochodowe (popularna metoda zdyskontowanych przepływów pieniężnych), jak i porównawcze. Sporządzane przez analityków prognozy wyników bazują na szeregu założeń. Dotyczą one zarówno parametrów makroekonomicznych, jak i rozwoju wydarzeń w analizowanej spółce. Publikacja wyników finansowych stanowi moment, w którym analityk powinien dokonać porównania własnych oczekiwań z faktycznymi dokonaniami spółki. Może to spowodować podwyższenie prognoz i wyceny, gdy wyniki są lepsze od oczekiwań, lub ich obniżenie w wypadku przeciwnym.
Na ogół rzadko się zdarza, aby wyniki były idealnie zgodne z oczekiwaniami. Częściej mamy do czynienia z pozytywnymi lub negatywnymi niespodziankami. Z tego powodu okres publikacji wyników może się wiązać z dużą zmiennością cen poszczególnych akcji. W żargonie giełdowym mówi się niekiedy, że wyniki zgodne z oczekiwaniami są już „w cenach”. Dlatego z reguły nie wpływają one na kurs akcji. Wyniki odmienne od oczekiwań mogą mieć dwojakie podłoże. Po pierwsze, mogą na nie wpływać zdarzenia o charakterze jednorazowym (np. zbycie z zyskiem zbędnej nieruchomości lub utworzenie nieprzewidzianych rezerw). Tego typu sytuacje zwykle powodują silny, ale krótkookresowy ruch kursu akcji. Znacznie istotniejsze są sytuacje, gdy źródłem zaskakujących wyników są zjawiska o charakterze trwałym. Może to być np. wejście przez spółkę na nowe rynki i związany z tym wzrost przychodów. Przykładem negatywnym może być natomiast pojawienie się nowej silnej konkurencji powodujące trwały spadek marż.Gdy wyniki dużej części spółek istotnie różnią się od oczekiwań, ich publikacja może nawet wpłynąć na zmianę trendu giełdowego. Obecnie inwestorzy, oczekując na wyniki finansowe amerykańskich spółek, są przygotowani na napływ złych informacji. Ważniejsze będzie jednak to, czy wyniki okażą się lepsze czy gorsze od oczekiwań. Równie ważne będą komentarze zarządów spółek i zawarte w nich oczekiwania co do przyszłości. Oczekiwania dokonań polskich spółek w I kwartale są natomiast bardzo wysokie. Inwestorzy liczą, że utrzymujące się wysokie tempo wzrostu gospodarczego pozwoli na dalszą poprawę wyników. Z tego względu spółkom trudno będzie zaskoczyć rynek in plus.