W ciągu pięciu lat uczynił z banku jeden z najbardziej dochodowych i efektywnych podmiotów Raiffeisen International, czołowej grupy finansowej w Europie Środkowej i Wschodniej. Za jego prezesury zysk netto wzrósł 30-krotnie, a bank zaczął regularnie zdobywać laury za najwyższą jakość obsługi klientów. Przerwy w 18-letniej pracy w sektorze bankowym wykorzystał na działalność w branży teleinformatycznej – kierował spółkę Getin, którą wprowadził w 2001 r. na giełdę, a w Telekomunikacji Polskiej stworzył pion klientów biznesowych.
Ambitny prezes giełdowej Almy Market i właściciel luksusowej Paradise Group twierdzi, że największy sukces ma jeszcze przed sobą. Jako jeden z pierwszych menedżerów w Polsce postawił na wysoką jakość i luksus zarówno w handlu spożywczym, jak i odzieżowym. Z powodzeniem zrestrukturyzował słabą Krakchemię i na bazie jej detalicznego biznesu zaczął rozwijać sieć Alma – pierwsze prawdziwe delikatesy. Dzięki jego firmie Paradise Group pojawiły się w Polsce sklepy takich marek, jak Hugo Boss, Burberry, Ermenegildo Zegna czy Emporio Armani.
Kieruje instytutem od początku jego istnienia. W tym czasie (firma SMG /KRC Poland oficjalnie została zarejestrowana w 1990) Kruszewski stworzył jeden z najlepszych zespołów badawczych rynku w Polsce. Rozwinął też największy w kraju pod względem biznesowym instytut badań. Przed ośmioma laty przeprowadził fuzję z jedną z największych na świecie sieci badawczych Millward Brown.
Przed sześcioma laty jako szef Rafinerii Gdańskiej zdołał przekonać rząd Leszka Millera, by nie sprzedawał jej inwestorowi zagranicznemu. Potem z jego inicjatywy do rafinerii dołączono trzy inne z południa Polski, a także spółkę wydobywczą Petrobaltic. Tak powstała grupa Lotos, druga po Orlenie firma paliwowa w Polsce. Teraz Olechnowicz wdraża ambitny program jej rozwoju, dzięki któremu firma zwiększy swój udział w krajowym rynku paliw. Szef Lotosu podkreśla, że celem dobrego menedżera zawsze powinno być pierwsze miejsce.
Stworzyli jedną z największych polskich firm kosmetycznych z przychodami rzędu 140 mln zł. Choć w 2004 r. przekazali zarządzanie firmą Cezaremu Kołodziejczykowi, to nadal mają istotny wpływ na jej strategię. Zbudowali jedną z najsilniejszych marek w tej branży, stawiając konsekwentnie na jakość i innowacyjność swych produktów. Wprowadzając popularną markę Lirene, potrafili poszerzyć grupę swych klientek, nie obniżając prestiżu flagowej marki Dr. Irena Eris, która firmuje droższe kosmetyki.