Ratunek, na który czekano

Plan Paulsona miał pomóc zagrożonym instytucjom. Eksperci nazywali go największą interwencją na rynku od wielkiej depresji lat 30. XX wieku

Publikacja: 30.09.2008 06:45

Ratunek, na który czekano

Foto: Rzeczpospolita, Jak Jakub Ostałowski

Pieniądze z planu Paulsona miały pójść na wykup obecnie bezwartościowych instrumentów związanych z rynkiem nieruchomości. Chodziło głównie o kredyty hipoteczne zaciągnięte przed 14 marca 2008 roku. Banki i inne instytucje finansowe miały otrzymać pomoc w zamian za swoje akcje. Warunek nie dotyczyć miał firm, które chciałyby się pozbyć “toksycznego zadłużenia” o wartości mniejszej niż 100 mln dol.

Gdyby plan przyjęto, pieniądze trafiłyby do instytucji finansowych w ratach: pierwsza wynieść miała 250 mld dol. plus 100 mld do dyspozycji prezydenta USA. Do wypłaty pozostałych 350 mld dol. niezbędna miała być ponowna zgoda Kongresu.

Program miał być nadzorowany przez cztery instytucje, de facto jednak dawał dużą władzę jego autorowi Henry’emu Paulsonowi, sekretarzowi skarbu. To on miał zdecydować, w jaki sposób długi będą skupowane.

Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi podkreślała, że miliardy dolarów nie będą wydane na “ratunek Wall Street”, ale na zapewnienie wypłacalności depozytów i zabezpieczenie miejsc pracy. Odpowiadała w ten sposób na argumenty przeciwników planu, którzy twierdzili, że nie można poświęcać pieniędzy podatników na ratowanie rekinów finansjery. Zamiast uspokoić sytuację, Pelosi ją zaostrzyła: przemawiając po raz kolejny tuż przed głosowaniem, winą za kryzys finansowy obarczyła prezydenta George’a W. Busha. To był idealny pretekst dla republikanów. W decydującym momencie przeciwko planowi zagłosowało 133 reprezentantów tej partii, za było zaledwie 65. Obrady Izby mają być wznowione w czwartek. Obie strony chcą pracować nad zmianami w planie.

14 września

? Bank Lehman Brothers występuje o ochronę prrzed wierzycielami.

16 września

? Fed przejmuje 79,9 proc. akcji AIG za 85 mld dol.

18 września

? Fed zwiększa pomoc dla banków do 247 mld dol.

19 września

? Sekretarz skarbu USA Henry Paulson apeluje do rządu, aby przejał „toksyczne” zadłużenie hipoteczne.

? Entuzjastyczna reakcja giełd – indeks S&P500 rośnie najmocniej od 21 lat.

21 września

? Goldman Sachs i Morgan Stanley otrzymują licencje detaliczne. Koniec tradycyjnej bankowości inwestycyjnej

23 września

? Paulson przyznaje, że pakiet o wartości 700 mld dol. „zawstydza”, ale jest niezbędny

24 września

? Warren Buffett kupuje 9 proc. banku Goldman Sachs.

29 września

? Kongres USA odrzuca w głosowaniu plan ratunkowy dla Wall Street.

Rz: Plan Paulsona przed głosowaniem w Stanach Zjednoczonych nazywał pan błędem, tłumacząc, że „rodzi on ryzyko, iż instytucje finansowe w przyszłości będą działać jeszcze bardziej ryzykownie”. Plan odrzucono.

Wojciech Kwaśniak: Wielu ekonomistów odnosiło się do niego krytycznie. Myślę, że kontrowersje związane z tym planem, a także trwająca w Stanach Zjednoczonych kampania prezydencka przyczyniły się do takiej decyzji. Nie jestem nią zaskoczony.

Bo o ile sama decyzja o restrukturyzacji jest właściwa,zaproponowane metody i koszt przedsięwzięcia były dyskusyjne. Czy założenia restrukturyzacji w USA może pan porównać z sytuacją zadłużonych polskich firm w latach 90.?

Międzynarodowi, w tym amerykańscy, eksperci ostrzegali nas wtedy przed takimi rozwiązaniami. Być może nie pracują już teraz w tamtejszym nadzorze. Powtarzali, że koszty powinni ponosić właściciele. W Polsce w latach 90. długów nie wykupiono, banki same zajęły się restrukturyzacją zadłużenia, przez co były bardziej ostrożne. A np. w Chinach wykup zadłużenia był. Efekt? Operację tę trzeba było powtarzać dwukrotnie. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone – planowane środki były dalece niewystarczające i odbiegały od wysokości pomocy w innych państwach.Sądzi pan, że mimo tych wczorajszych trudności plan Paulsona wejdzie w życie?

Po pierwsze, skala problemu nie przekracza możliwości USA. Po drugie, władza nie może przejść obojętnie obok takiego problemu. Po trzecie, w minionej dekadzie Amerykanie potrafili wyjść z kryzysów racjonalnie. Dlatego myślę, że plan zostanie zmodyfikowany i przyjęty.

—rozmawiała Karolina Baca

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy