Negocjatorzy w amerykańskim Senacie nie zdołali w czwartek wypracować porozumienia w sprawie pomocy dla producentów samochodów, co w praktyce przekreśla szanse na przyjęcie takiego planu w tym roku. W efekcie nasiliły się obawy inwestorów przed recesją, co skłoniło ich do ucieczki od ryzykownych aktywów.
[link=http://www.rp.pl/temat/215270.html]Dolar umocnił się jednak wobec szeregu innych walut[/link], ponieważ napięta sytuacja na rynku skłoniła amerykańskich inwestorów do wycofywania się z inwestycji za granicą i repatriacji zysków.
Rynki akcji zniżkowały, a dolar chwilowo kosztował poniżej 90 jenów, co w ocenie rynku jest kluczowym poziomem, który może skłonić władze Japonii do działania, by zapobiec nadmiernemu umacnianiu się waluty.
- Kluczową sprawą było odrzucenie planu pomocowego dla sektora samochodowego. To uderzyło w apetyt na ryzyko i pomogło umocnić jena - powiedział ekonomista walutowy BTM-UFJ, Lee Hardman.
- Uwaga rynku skupiła się na spadku kursu dolara poniżej 90 jenów, co zwiększyło obawy przed interwencją japońskich władz - dodał.