Z najnowszej listy projektów dofinansowanych przez Unię przygotowanej przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wynika, że do początku marca granty zdobyły 844 firmy różnej wielkości, korzystające z dotacji w ramach programów regionalnych i programu „Innowacyjna Gopodarka”. Mimo to spośród wszystkich beneficjentów unijnej pomocy zaledwie 10 proc. to przedsiębiorstwa.
[wyimek]8166 projektów dostało unijne dotacje od momentu uruchomienia programów na lata 2007– 2013[/wyimek]
Liderem wśród odbiorców dotacji z programów na lata 2007 – 2013 jest spółka Jysk. W połowie lutego podpisała z Ministerstwem Gospodarki umowę na grant o wartości prawie 80 mln zł, przy czym łączna wartość przedsięwzięcia przekracza 323 mln zł. – Inwestycja polega na rozbudowie istniejącego w Radomsku centrum dystrybucji, które zaopatrywać będzie nasze sklepy w kilku krajach Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. w Polsce, Czechach, Chorwacji czy na Słowacji i Węgrzech – wyjaśnia Piotr Padalak, szef Jyska w Polsce. Firma zdecydowała się na ogromną inwestycję mimo spowolnienia gospodarczego. – Kryzys się skończy, a nasze plany ekspansji pozostaną niezmienione – podkreśla Padalak.
Najliczniejszą grupą korzystającą z unijnych grantów są samorządy. Około 4 tys. projektów znajdujących się na ministerialnej liście to przedsięwzięcia realizowane przez gminy, powiaty i ich jednostki, np. szkoły, przedszkola czy ośrodki pomocy społecznej. Ponad 6,5 tys. projektów dotowanych jest z programu „Kapitał ludzki”.
